Forum Toruńskie Towarzystwo Cyklistów Strona Główna Toruńskie Towarzystwo Cyklistów
Forum dla kolarzy z Torunia i okolic
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polskie góry i góreczki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Toruńskie Towarzystwo Cyklistów Strona Główna -> Trasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bruce



Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:31, 26 Mar 2009    Temat postu: Polskie góry i góreczki

Podzielcie się wspomnieniami i opisami ciekawych tras :)

Ostatnio zmieniony przez Bruce dnia Pon 0:05, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RyChu



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TORUŃ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:15, 23 Wrz 2009    Temat postu: ... górki

Dawno, oj dawno to było, gdy wywołano hasło podjazdów, pagóreczków, górek...
Gdzieś tam kilka miesięcy temu, poczułem się i obiecałem, że podam znane mi (i przejechane) podjazdy.
Tym razem będą Beskidy.
Najpierw pozwólcie dla porządku przyjmiemy jakiś punkt bazowy/startowy, choćby po to, żeby się kierunki nie myliły Rolling Eyes
Więc niech tym punktem będzie ŻYWIEC. Jak ktoś będzie startował z innego punktu, to orientacja i tak pozostaje.

Zacznę nieco przewrotnie, ale może Ci, którzy skrupulatnie śledzą forum pamiętają, że sam pytałem o podjazd w Wilkowicach.
Już wiem, o który chodzi i go zaliczyłem Very Happy
No więc z Żywca jedziemy w kierunku Bielska Białej i w Wilkowicach dojeżdżamy do głównego skrzyżowania ze światłami. Mamy tam w lewo "Bystra", a my sobie w tam prawo Smile Po przejechaniu 1,7 km jesteśmy na pętli autobusowej i skręcamy za nią prostopadle w lewo. Tuż zaraz jest rozwidlenie i bierzemy w lewo, w ul. Harcerską (wkrótce będzie potwierdzenie na ogrodzeniu). Jeszcze tylko mały dołek z dziurawym asfaltem i zaczyna się Laughing Zbłądzić dalej nie sposób... Pociskamy więc, aż na liczniku pojawi nam się 5,5 km, a na drodze... koniec asfaltu Sad .
Aż żal, bo już było widać Schronisko na Magurce Wilkowickiej (tak nazywany jest ten podjazd, od pagórka pod który podjeżdżamy). Pozostało może z 500 m, ale to już nie na szosówkę. Szkoda.

Teraz inny, kultowy podjazd Beskidu Żywieckiego. ŻAR! Exclamation
Z Żywca kierujemy się na Suchą Beskidzką. Po przejechaniu ok. 6 km (sympatycznymi hopeczkami Laughing ) nie skręcamy w prawo na Suchą, ale podążamy prosto(drogowskaz jest chyba na Tresną, albo Porąbkę), mając ciągle Jezioro Żywieckie po lewej.Kiedy dojedziemy w Tresnej, do tamy na Sole, proponuję nie przekraczać jej. Pomęczyć się przez chwilę na bruku, ale za to nie jechać w dużym ruchu samochodowym na wąskiej jezdni(tak jest po drugiej stronie Soły).
Po ok. 2-3 km dojeżdżamy do Międzybrodzia Żywieckiego i skrzyżowania z drzewem pośrodku oraz galerią miejscowego artysty ludowego, a jeszcze niedawno czynnego i mocnego Mastersa, Edwarda Świerkota.
Przy drzewie skręcamy w prawo, przejeżdżamy ok. 1 km przez miejscowość i ... I zaraz się zacznie Laughing
Proszę nie zrażajcie się znakami, że za chwilę droga będzie"ślepa".
Już sobie wywalczyliśmy, że rowerami to tam jeździć można (drogę zamknięto dla ruchu kołowego pod pretekstem ekologicznym, a de facto, żeby uruchomiona kolejka zarabiała).
Przy okazji - za dolną stacją kolejki i parkingami, tuż przed znakiem "ślepej drogi", jest to słynne miejsce na Żarze, gdzie samochody, autobusy, butelki napełnione wodą itp. same toczą się "pod górkę" .
Trzeba tam uważać, bo sprawdzających to zjawisko bywa wielu i nic ich wtedy nie obchodzi Surprised Dalej już prosta sprawa. No dobrze, trochę kręta i pod górkę. Aż miło. Kiedy miniesz kapliczkę po praweji za nią "agrafkę w lewo" po chwili zobaczysz rozwidlenie. Ta w prawo zaraz się kończy i niektóre wyścigi się tam kończą. Ale my przecież na treningu, więc bierzemy w lewo i dojeżdżamy do samego końca, powyżej górnej stacji kolejki. Na miejscu mnóstwo różnych atrakcji. Poświęćcie na nie chwilkę, podczas odpoczynku. Przepiękne widoki, lotniarze, gorąca kawa, albo chłodne piwo(ale jedno Laughing ).
Zjazd równie atrakcyjny, jak podjazd Very Happy

Następnym razem będzie WIELKA PĘTLA BESKIDZKA !


Ostatnio zmieniony przez RyChu dnia Śro 21:49, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RyChu



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TORUŃ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:31, 25 Paź 2009    Temat postu: WIELKA PĘTLA BESKIDZKA

No więc na Pętlę Beskidzką Smile) Naciągnę ją, żeby była Wielka..!

Zaczynamy, jak uzgodniliśmy, w Żywcu.
Bierzemy kierunek "Zwardoń", po ok. 10 km mijamy Węgierską Górkę, po następnych 10 Milówkę (tę od Golec uOrkiestra), tam na rondku w prawo. Dotąd było właściwie płasko, ale rozgrzewka już za nami i ... do roboty!!
Za Milówką przejeżdżamy pod wysoką estakadą i dalej jedziemy na Zwardoń/Jablunkov. Mamy pierwszy podjazd, który prowadzi do Ochodzitej. Po drodze, w Lalikach mamy w lewo na Zwardoń/Cadcę, ale my prosto na Jablunkov. Mamy w końcu przełęcz Koniakowską i niebezpieczny, stromy zjazd przez Koniaków(piesi!). Za Koniakowem jedziemy dalej prosto, na Jablunkov i po 2-3 km, na znaku STOP, skręcamy w prawo do Istebnej. Z Istebnej zjeżdżamy w kierunku Wisły, przecinamy Olzę(bruk na mostku) i zaczynamy podjazd pod Kubalonkę. Z Kubalonki(słynnej z narciarskich tras biegowych) polecam skręcić w prawo do Wisły Czarne, przez Zameczek. (Jest to skrót w stronę Szczyrku, ostatnio konieczny, bo główna droga do Wisły przez Głębce, jest w remoncie). Droga Wisła-Kubalonka przez Zameczek jest krótsza i oczywiście bardziej stroma. Ok, zjechaliśmy tą wąziutką trasą przez Zameczek(rezydencja Prezydenta RP), na dole dajemy w lewo i zmierzamy ku atrakcjom. Najpierw mamy po prawej tamę, gdzie łączą się Biała i Czarna Wisełka, a za tamą jest już Wisła. Ta sama co w Toruniu Smile.
Po ok. 2 km będziemy mieli po lewej pierwszy na Wiśle, naprawdę atrakcyjny wodospad. Jeszcze kilometr i mamy w lewo na Wisłę, a my w prawo na Szczyrk. Za chwilę przejeżdżamy(dosłownie przejeżdżamy) nową "małyszową" skocznię w Wiśle-Malince. Dróżka snuje się teraz parę kilometrów przez Malinkę, a potem mamy podjazd pod Przełęcz Salmopolską. Około 5 km pracy i kolejną satysfakcję mamy w kieszeni. Teraz zjazd do Szczyrku, w kierunku Bielsko - początek ostry, z serpentynami, ale trzeba uważać zwłaszcza w drugiej części. Zakręty są łagodne i rowerek, bez kręcenia nabiera dużej szybkości, za dużej jak na otwarty ruch - używajcie hamulców! W Szczyrku, po minięciu stacji benzynowej(jedynej w Szczyrku, po prawej) wpadamy wkrótce na "mostek" ze skrzyżowaniem w lewo na Szczyrk-Biłą i "Orle Gniazdo".
To zespół hotelowy(patrzeć na kierunkowskazy, będzie potem w prawo), przejeżdża się dosłownie przez dziedziniec pomiędzy pawilonami i zjeżdża z powrotem w Szczyrku-Skalite(skocznie narciarskie) na trasę do Bielska. W Buczkowicach przez rondko na wprost i po kilku km dojeżdżamy do Łodygowic, do drogi Bielsko-Żywiec. Więc w lewo, na Bielsko(przykry odcinek, duży ruch). W Bielsku przy stacji ORLEN-u po prawej, mamy drogę na Straconkę/Międzybrodzie Bialskie. Ze 2 km "lekkopółpłaskie" Smile i ok. 2,5 km pod góreczkę, na Przegibek. Zjazd do Międzybrodzia i na jedynym tam skrzyżowaniu w lewo na(sorry nie pamiętam drogowskazu) Kęty/Kobiernice/Porąbka.
Zjeżdżając z Przegibka mamy na wprost ŻAR, teraz jedziemy do Porąbki. Zważajcie na miejsce, gdzie w prawo, przez tamę będzie po drugiej stronie Soły droga do Porąbki. Spokojnie dojeżdżamy do Porąbki i w centrum mamy w prawo na Wielką Puszczę. Będzie kilka km przyjemnej jazdy kotliną, wzdłuż szumiącego "potoka". W Wielkiej Puszczy trzeba uważać, bo oznakowanie jest marne, wszakże za dużym pawilonem handlowo-gastronomicznym po lewej, mamy skręt w lewo na Targanice. Będziemy zaraz mieli Przełęcz Targanicką. Kto tam nigdy nie jechał niech wrzuca"wszystko co ma" Smile, bo można nie obrócić... Chociaż tylko, może ze 200 m tego jest. Pokonaliśmy? Ok. Teraz krótki zjazd do skrzyżowania. W lewo Andrychów/Kęty, a w prawo Łękawica/Żywiec. No, wreszcie znów Żywiec:-))) !!
Ale nie od razu... Czeka nas jeszcze jeden znany podjazd - Kocierz, ściślej Przełęcz Kocierska. Podjazd co najmniej jak Salmopol. Trzeba popracować... Ale "to już ostatni, co tak poloneza wodzi". Ostatni poważny podjazd na naszej pętli. Teraz już tylko przez wieś Kocierz, Łękawicę, obok Gilowic (tych od Adamka, co to był z Gołotą...zatańczył), jeszcze kilka "zmarszczek" i jesteśmy w Żywcu !!!

Każdemu, kto to pokona w jednym dniu, należy się szacunek kolarski. WIELKI!
Mój, taki ma !!!

Pętlę można, oczywiście ograniczać:
- za Koniakowem, na pagórku będzie w prawo, skrót do centrum Istebnej
- w Szczyrku można pominąć Orle Gniazdo, jadąc na wprost, na Bielsko
- z Łodygowic można skręcić w prawo do Żywca
- w Międzybrodziu Bialskim można skręcić w prawo, do Żywca.

Można też "podzielić" ją na dwa razy:
-Żywiec - Wisła - Szczyrk - Żywiec
-Żywiec - Bielsko - Międzybrodzie B - Porąbka - Targanice - Łękawica - Żywiec

Przyjemnej jazdy i satysfakcji Smile)) !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RyChu



Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TORUŃ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:52, 29 Paź 2009    Temat postu: HROBACZA ŁĄKA

To będzie mój ostatni opis "beskidzki"...

Podjazd pod Hrobaczą Łąkę uchodzi za "najtwardszy" w Polsce. Tak go w każdym razie definiował np. nasz toruński Andrzej Mierzejewski Shocked

Niewiele tego Laughing Raptem 3,8 km Very Happy
Więc tak, z Żywca jedziemy do Międzybrodzia Bialskiego, najpierw kierunek Sucha Beskidzka, potem ... zajrzyjcie na inne opisy beskidzkie, zwłaszcza WIELKĄ PĘTLĘ BESKIDZKĄ Mr. Green Z Międzybrodzia Bialskiego kręcimy relaksowo w stronę Porąbki. Kilkaset metrów przed tamą, (sorry nie ma tam jednoznacznego oznakowania na Hrobaczą Łąkę), jest coś pod tytułem "Krzyż Tysiąclecia"??
Pod ostrym kątem jest wjazd na tę trasę, o którą nam chodzi, wąski, gładki, stromy asfalcik... Po 100 m mamy zakole, gdzie przed laty był start do kultowej czasówki pod Hrobaczą Laughing
Stamtąd do schroniska na Hrobaczej jest 3,8 km.
Tylko że... Tylko, że od wielu już lat trasa jest nie do pokonania na szosówce. Byłem tam tej jesieni. Jest do przejechania na szosówce dokładnie 2,0 km. Dojeżdża się do tzw. (i rzeczywiście stojącej po prawej) Kapliczki. Ma ona znaczenie symboliczne... Od tego bowiem miejsca zaczyna się HORROR ! Kaplica dla naiwnych i kolarskich bufonów...
Jest miejsce, gdzie podjazd ma 20%. To trzeba po prostu zaliczyć...
Tu nie wstyd jechać zakosami, byle nie stanąć, nie spaść z roweru Laughing
Jak wspomniałem aktualnie na szosówce da się przejechać te pierwsze 2 km. To i tak daje już przedsmak...
Kto chce poznać pełnię smaku, niech tam jedzie na "góralu".
Beczenie barana przy schronisku na Hrobaczej będzie pamiętał do końca życia Mr. Green

Radujcie tam swoje kolarskie dusze!


Ostatnio zmieniony przez RyChu dnia Nie 23:22, 01 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:32, 22 Lis 2009    Temat postu: Ciąg dalszy wypraw rowerowych po Beskidzie Śląskim

Witam Wszystkich zakręconych na pierdzikółku Mr. Green
Dziś opowiem Wam o górkach znajdujących się nieopodal miasta naszego najlepszego skoczka narciarskiego, czyli Wisły.
Jesteśmy w Wiśle i wyruszamy szosą, główną drogą w dół doliny, do Ustronia. Tam, o ile dobrze pamiętam, tuż przed centrum skręcamy na prawo, na Równicę (z nowej głównej drogi), albo z dawnej głównej drogi na lewo na most przez rzekę Wisłę, na którym rozpoczynamy wspinanie sie pod górkę Laughing Mamy do pokonania szosą ok 5 km, podjazd fajny jak przystało na beskidzkie serpentyny. Na ok drugim kilometrze podjazu zauważamy, ze kończy się asfalt i jest kostka brukowa... UWAGA!!!! Proszę nie wpadac w rozpacz Shocked Dalczego? Ponieważ odcinek ma tylko ok 300 m. i dalej mamy znów ukochany asfalcik Very Happy i nim dojedziemy na samą górę jadąc, to w lesie, to na otwartym terenie podziwiając piękne widoki - na Czantorię i na Kubalonkę z Wisłą w dole. Gdy nagle skończy się podjazd zauważamy domy - z bufetami dla turystów (po lewej stronie) dla spragnionych Laughing oraz piękne widoki po prawej stronie. Ci którzy mają kolarki odpoczywają i muszą zjechac tą samą drogą w dół, ponieważ nie ma innej opcji, a posiadacze mtb mają kilkaset metrów podjeżdzania w terenie na sam szczyt, który niestety jest zarośnięty lasem i nie ma widoków. Acha-posiadacze mtb mogą z Ustronia wjechac szlakiem na szczyt.
Po odpoczynku, lub bez odpoczywania - jak kto woli Cool zjeżdzamy szybko w dół - UWAGA NA ZAKRĘTY BY NIE WYPAŚC Z TRASY!!! Na prostym odcinku przed wiaduktem rozpędzamy się ponad 70 km/h Evil or Very Mad Na mtb wycisnąłem 75 km!!! I skręcamy tuż za mostem na lewo i potem na prawo kierując się z powrotem do Wisły. Dla szaleńców proponuję wjechac tak ze 3-5 x na Równicę-dobry trening.
W Wiśle kierujemy się prosto w górę doliny na Kubalonkę, albo skręcając na lewo przez most w stronę Salmopola i do Szczyrku. A o tym opowiem innym razem.
Pozdrawiam, marcin
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tadeusz Dolski



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:43, 14 Lut 2010    Temat postu: Podjazdy w Czechach oraz w Polsce

[link widoczny dla zalogowanych]
Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Toruńskie Towarzystwo Cyklistów Strona Główna -> Trasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin