Toruńskie Towarzystwo Cyklistów

zibi

temperatura się podniosła to trzeba w niedzielę pokręcić, jak będzie nas więcej to będzie jeszcze cieplej Very Happy

Grzechu_Bianchi

Gdzie ?? W tej trzodzie, w tym syfie, daj spokój, wrócisz cały uwalony :P

marcin · Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów Płeć:

Dla prawdziwego kolarza deszcz, mróz, śnieg, wiatr oraz upał nie stanowi przeszkody... Mr. Green

Poprostu trzeba trenować i tyle!

RyChu

No to ładnie dostałeś Zibi, za Twoją propozycję wspólnego z nami (TTC) treningu.
Rozumiem, że nie tylko Ty dostałeś...
Wszyscy, niedzielni trenujący, dowiedzieliśmy się kim jesteśmy!
KTOŚ to wie i nas nazwał !!

Grzechu_Bianchi

Rychu, sorry, ale chyba mnie nie zrozumiałeś....
Mówię o warunkach jakie panują na szosach i ogólnie teraz, a nie o WAS.Wyluzuj.

RyChu

Grzechu,
sorry, ale przeczytaj co napisałeś i zastanów się (chociaż po fakcie).
O ile da się podciągnąć pod Twoje tłumaczenie słowo "syf", to nijak nie znajduję dopasowania Twojego "trzoda" do warunków drogowych.
Mniej więcej wiemy, co oznacza słowo "trzoda" i z jaką trzodą się może kojarzyć.
Myślę, że w tej sytuacji Kolegom należy się "przepraszam", a nie "wyluzuj".
Luz lubię! W stosownych granicach...

Grzechu_Bianchi

Rysiu Drogi, wybacz, ale wiem co napisałem i nie muszę się nad tym więcej zastanawiać. Nikogo tu nie obraziłem. Nie wiedziałem,że tak zareagujesz.

"Trzoda" używamy do określenia właśnie takich warunków.Na wszystkie BRUDNE warunki używamy hasła: TRZODA, a teraz jest tak,że jak Cie wyprzedzi autobus,czy nawet osobowe auto to będziesz cały brudny.Śniegowe warunki koło zera stopni jak ulał tu pasują, jet wszędzie pełno brudnego śniegu i mokro.Wiem,że Ty może tego słowa tak nie używasz. Nie będę tu nikogo przepraszać bo nie ma za co.
Skoro wiesz co miałem na myśli,bo Ci to napisałem, to o co Ci jeszcze chodzi ?

RyChu

Ok., Grzechu,
Nie pochodzę z tych stron i może nie znam takiego słownictwa (np. na śląsku brud i przywołany przez Ciebie syf, nazywany jest "maras", co u nas mogło by obrażać Marków).
Jeśli wszyscy forumowicze zrozumieli te określenia tak, jak je objaśniasz, to ja Ciebie przepraszam za pretensje. Sorry!
Ocenę pozostawiam Kolegom z forum.

zibi

nie odnosząc się do powyższego, powiem tyle: żałuj Grzegorz, że Ciebie z nami nie było

to był bardzo wartościowy trening (ponad dwie godziny), miejscami trochę za mocny lecz kiedyś trzeba zaczynać mocniej pociągać, a to juz powoli czas

bardzo dziekuję kolegom z TTC za wspólny trening

teraz regeneracja i byle do wiosny Cool

Grzechu_Bianchi

OK, sprawa załatwiona, wyjaśniliśmy sobie, nie masz za co mnie przepraszać Rychu.

Zibi, ale my też potrenowaliśmy, na nartach Barbarka, było kilku zawodników z TTC także poziom wysoki.

Pozdro

marpan · Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów Płeć:

Koledzy! odnosząc się do pewnych niefortunnych wypowiedzi na naszym forum myślę, że powinniśmy jednak staranniej dobierać słownictwo wypowiadając się na forum publicznym żeby kogoś niechcący nie urazić, a z kolei to że ktoś jest członkiem naszego Towarzystwa nie upoważnia do wyrażania uszczypliwych uwag czy komentarzy pod adresem innych kolegów użytkowników forum. Przede wszystkim szacunek i tolerancja także w stosunku do innych form aktywności sportowej czy rekreacyjnej. Już to kiedyś przerabialiśmy, kiedy udział w maratonach szosowych traktowany był jako "rajd rowerowy z sakwami bagażowymi", a obecnie dzięki Włodkowi ma swoich licznych zwolenników. Teraz przyszła pora na narciarstwo biegowe które przeżywa eksplozję popularności, a mimo tego nie obyło się bez uszczypliwych uwag np. jeden z kolegów oferował mi się pożyczyć wiatrówkę (patrz temat sporty alternatywne) co mnie doprawdy bardzo ubawiło. Także fakt czy ktoś decyduje się na trening w trudnych warunkach drogowych czy góralem po lesie, czy w obawie przed ryzykiem woli pozostać w domu i pokręcić na rolkach to jego własna decyzja - w końcu wszyscy jesteśmy dorośli i odpowiedzialni za to co robimy. To tyle moich refleksji. Róbmy swoje !

wlodek

Marku , powiedziałeś wszystko , nic dodać ,nic ująć.
A nie których kolegów proszę aby bardziej dobierali słowa do swoich wypowiedzi by byli zrozumiani przez wszystkich.

Paparazzi

Aż miło patrzeć , jak chłopaki z TTC są WSZECHSTRONNI !! nie zmarnują żadnej wolnej chwili ! patrz foto [link widoczny dla zalogowanych]

marcin · Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów Płeć:

Tak, starajmy się pisać poprawną polszczyzną, z przemyślanie dobranym słownictwem, to z pewnością niechcący nikogo nie urazimy. Jak coś napiszemy, to przeczytajmy ze spokojem co napisaliśmy Confused

OK?
A co do dzisiejszego treningu, to był bardzo dobry. Warunki pogodowe były zadowalające i syfu nie było, wszyscy byli w miarę czyści Laughing

I zachęcam pozostałych do trenowania z nami na rowerze, chyba, że ktoś preferuje zimą kręcenie na rolkach w domowym zaciszu, bądź bieganie zarówno w postaci truchciku, jak i na biegówkach. Ważne, żeby trenować i przygotować się do sezonu, albo uprawiać aktywną formę wypoczynku. Wszyscy jesteśmy niezależni i robimy, co uważamy za słuszne Laughing

. Czołem Bracia!

jurekg

Trochę nerwowo się zrobiło na naszym forum , zapewne po części sprawcą tej niemiłej atmosfery jest przedłużająca się zima i zalegający szosy śnieg , co uniemożliwia niektórym z nas kontynuowanie normalnych treningów i wyładowanie zgromadzonej w nas energii na szosie . Szczególnie udziela się to takim , którzy trenują na rolkach w domu , podobnie jak ja .
Nie jest łatwo pisać posty żeby były one właściwie odczytane i zrozumiane przez wszystkich tak jak by tego sobie życzył ich autor .Treści żle zrozumiałe mogą prowadzić do nieporozumień . Na naszym forum są użytkownicy w różnym wieku , niektórych z nas dzieli różnica wieku jednego pokolenia dlatego jest starszemu niekiedy trudno zrozumieć młodszego a młodszemu starszego i z tego powodu rodzi się niezrozumienie .
O wartości człowieka świadczy również umiejętność przyznania się do błędu , który popełnił i przeproszenie osoby , która czuje się obrażona. Taki człowiek wbrew obiegowej opinii nic nie traci na swoim honorze a wręcz przeciwnie zyskuje wiele . Tak właśnie uczynił RyChu , który może być przykładem dla nas wszystkich .
Ja również chciałbym przeprosić Zibiego , który może czuć się obrażony za treść postu , w którym o nim wspomniałem , a obrażenie go nie było moim zamiarem , było to spowodowane impulsem chwili na brak odpowiedzi ze strony tych osób od , których się jej spodziewałem . I gdyby nie złośliwość rzeczy martwych , brak dostępu do forum przez Tadeusza na pewno otrzymałbym tą tabelkę , lub potwierdzenie tabelki , którą zamieścił Zibi . Zbyszek dziękuję Ci za tą tabelkę i gdybyś podał ze pochodzi ona ze strony firmy nalinii było by wszystko OK.
A swoją drogą to szkoda że tak wartościowy człowiek i sportowiec jak ty oraz twój kolega Andrzej z którym wspólnie ożywiliście medialnie nasze forum nie wstąpiliście jeszcze do TTC . Do czego was zachęcam .
Każdy człowiek ma swój sposób poczucia humoru , jedni wyrażają to w sposób łagodny inni w sposób bardziej uszczypliwy .Tak żę Marek nie przejmuj się tą wiatrówką , bo ja przez taki rodzaj humoru odzyskałem zgubioną brązową szprychę , którą zgubiłem a gubiąc ją wydaje mi się że zyskałem znacznie więcej.
Temperatura na zewnątrz wzrasta , także i lody zaczynają topnieć , pomału nadchodzi wiosna , myślę że coraz wyżej i mocniej świecące słońce ogrzeje swoimi uzdrowiającymi promieniami atmosferę w TTC oraz na naszym Forum i doda nam wszystkim sił witalnych i energii , które przełoża sie wynikami na szosie .
Pozdrawiam wszystkich jurekg.
''Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu . Nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem'' (Marco Pantanii)